Historia jednej fotografii: Szczęśliwa para z Wietnamu
Wszystko zaczęło się od pewnego zdjęcia. Pełną optymizmu i radości życia fotografię starszej pary zauważyłam w jednej z galerii w uliczkach Hoi An w październiku ubiegłego roku. Zachwyciła od pierwszej...
View ArticleHistoria jednej fotografii: O mnichu, który szukał żony (i nadal szuka)
„Ashina poznałam zupełnie przez przypadek, kiedy zostałam trochę dłużej w klasztorze w Amarapurze. Przysiadł się do mnie, podczas gdy odpoczywałam w cieniu i zadał to samo pytanie, które najczęściej...
View ArticleHistoria jednej fotografii: Jak się starzeć, to na Bali
Siedziała na schodach Pura Beji, hinduskiej świątyni w Sangsit na Bali. Sprzedawała pachnące kwiaty frangipani składane przez Balijczyków w ofierze lokalnym bóstwom. Było już późne popołudnie, kiedy...
View ArticleHistoria jednej fotografii: Kumoszki z Phyang
Zasłuchany pan w kapeluszu siedzi oparty o jeden z filarów klasztoru. W jednym z kątów plotkują urocze babcinki. Kilkuletni mnisi bawią się chińskimi pistoletami z plastiku. Wszędzie wokół tłumy...
View ArticleHistoria jednej fotografii: Busaini z Kawah Iljen
Wyłonił się zza skały na chwilę po tym, jak dzień rozproszył mroki nocy. Ubrany w dziurawe spodnie i spłowiałą niebieską bluzę szedł tak lekko, jakby nie pokonał właśnie kilku kilometrów z koszem na...
View ArticleHistoria jednej fotografii: Inareta i tatuaż
Zanim ja zwróciłam uwagę na Inaretę, ona zwróciła uwagę na mój tatuaż. Władczo sięgnęła po moją rękę, a potem przyglądała mu się długo cmokając z niedowierzaniem raz za razem, aż w końcu nie wytrzymała...
View ArticleHistoria jednej fotografii: Ponowne spotkanie z Inaretą
Inaretę zapewne pamiętacie. Kiedy odwiedziłam ją ponownie, siedziała dokładnie w tym samym miejscu, co ostatnio – na werandzie swojego domu. Na prawo od drzwi. Dokładnie tak, jak poprzednio opierała...
View ArticleHistoria jednej fotografii: Sąsiadka Dina
Gdybym była nieco rozczarowana dość obojętnym przyjęciem zdjęć przez pięknooką Inaretę, Dina wynagrodziłaby mi wszystko z nawiązką. Tą sąsiadkę Inarety też udało mi się namówić na kilka portretów...
View ArticleHistoria jednej fotografii: Adi Mimpa i buty
Pusta droga na wyschniętej od słońca wyspie Rote. Marzące o odrobinie deszczu drzewa; jakieś kolczaste krzaki, proste chaty pamiętające lepsze czasy; przekrzywione ogrodzenia i rozbrykane kozy z...
View ArticleHistoria jednej fotografii: Rodzina królewska z Boti
W Boti zatrzymuję się w domu króla Nama Benu. Spotykam go dopiero wieczorem, bo ten spokojny i pełen autorytetu mężczyzna przez osiem dni tygodnia pracuje w polu wraz ze swoimi podwładnymi. Dopiero...
View Article
More Pages to Explore .....